Do Medziugorje s. Elvira przyjechała po raz pierwszy z grupą narkomanów. Zauważyła, że w Medziugorje modlitwa chłopców i całej wspólnoty była silniejsza i głębsza. Jej chłopcy intuicyjnie odczuwali obecność Matki Bożej nie chcieli wracać do Italii... czytaj więcej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz