czwartek, 25 lutego 2010

Ania i Tomek

Jutro rano z Ania i Tomkiem wyjezdzamy do Medugorja. Maryjo dziekuje Ci za te kolejne mlode osoby ktore stawiasz na mojej drodze. Prosze uzyj mnie jako narzedzie w posludze tym poranionym ludziom. Dziekuje Ci Maryjo za to, ze prowadzisz mnie :) s.Roza :)

sobota, 20 lutego 2010

Wielki Post

Maryjo pomóż nam, członkom Fundacji "Donum Spes" przeżyć dobrze czas Wielkiego Postu. Otwórz nasze oczy i serca na potrzeby ludzi, szczególnie młodych uwikłanych w wszelkiego rodzaju zniewolenia. Maryjo, Ty jesteś naszą najlepsza Matka, dlatego proszę poprowadź nas za rękę do tych, którzy najbardziej potrzebują naszej pomocy- s.Róża :)

czwartek, 18 lutego 2010

potrzeba egzorcyzmu ...

Wladyslaw z Lotwy, musi jednak zaczekac na wejscie do wspolnoty cenacolo. Otrzymal od chlopcow, kolejne zadanie i polecenie uporzadkowania zycia duchowego, czyli odejscia od magii i uwolnienia sie przez egzorcyzm od zla w ktore swiadomnie wszedl. Pod koniec dni roboczych zly duch bardzo sie uaktywnil -s.R

Ania wyjezdza do Medugorja

Ania mimo roznych lekow i obaw, bardzo cieszy sie wyjazdem w najblizszych dniach do Medugorja. Pomimo ze jest w depresji i na tabletkach psychotropowych, pragnie zostawic te uzaleznienia i zaczac nowe zycie z Matka Boza - s.R :)

czwartek, 4 lutego 2010

Sylwia we Wspolnocie Dobrego Pasterza

Z pomoca Maryi, udało sie takze pomoc poranionej Sylwi z Tczewa, lat 21. Po wielu bolesnych doswiadczeniach i odrzuceniu przez najblizszych, znalazla sie w Medugorje. Tam przez wstawiennictwo Królowej pokoju, przyszlo swiatlo, jak dalej pomoc jej i gdzie umieścic. W sobote 6.02 zostaje przyeta do Wspolnoty Dobrego Pasterza w poblizu Czestochowy - s.R :)

Władysław z Łotwy :)

Maryjo, dziekuję ci za sile w przygotowaniu Wladyslawa z Łotwy, do wspolnoty Cenacolo w Jastrzebju Zdroju. Obecnie rozpoczal juz dni robocze. Za 5 dni zostaje przyjety, jako członek tej wspolnoty - s.R :)

Oredzie 2 luty 2010r

Ostatnie Orędzie iz Medziugorje, 2. luty 2010r. [O] - Orędzie dla Mirjany

Drogie dzieci z macierzyńską miłością wzywam was dzisiaj, byście byli latarnią dla wszystkich dusz, które błądzą w ciemnościach nieznajomości miłości Bożej. Byście bardziej promieniowali i przyciągneli jak najwięcej dusz, nie pozwalajcie by nieprawda, która wychodzi z waszych ust, stłumiła wasze sumienie. Bądzcie doskonali! Prowadzę was ręką matki, ręką miłości. Dziękuje wam...!